Niebanalna zielona herbata z Chin
Nie przesadzimy, jeśli wystawimy tej herbacie etykietkę - UNIKATOWA.
Chińska Sencha to wyjątkowa herbata, pochodząca z wręcz bajkowych, chińskich plantacji. Ma w sobie bogaty bukiety smakowy i delikatną nutę świeżości.
Ta herbata to dowód na harmonijne połączenie tradycji dwóch kultur – chińskiej i japońskiej. W Chinach znana od I w. n.e. – głównie w formie sproszkowanej, dopiero w Japonii kultura jej picia przeszła istną metamorfozę.
Wprowadzono zatrzymany proces utleniania poprzez potraktowanie świeżo zerwanych liści gorącą parą. Dobrze zaparzona daje słodko orzechowy i lekko trawiasty napar.
Przekonaj się, że Piag Tea równa się jakość!
China Sencha – zielone złoto
Kompozycja: 100% zielonej chińskiej herbaty sencha
Smak: China Sencha charakteryzuje się delikatnym, świeżym smakiem. Lekko trawiasta, z ziołowymi nutami, na końcówce wyczuwalna słodycz.
Zdrowie: Zielona, chińska sencha jest bogata w składniki odżywcze. Poprawia koncentrację i pamięci, wspiera układ sercowo-naczyniowy, działa antybakteryjnie i wspomaga leczenie infekcji. Ale co najważniejsze, poprawia samopoczucie i nastrój.
Opakowanie: Herbata China Sencha zapakowana jest w elegancką puszkę, która ozdobi każdą kuchnię. Wspaniały design autorstwa ilustratorki i projektantki - Katarzyny Korzeniowskiej. Każda puszka oklejana i pakowana jest ręcznie. Wszystko, co robimy - robimy z miłością.
China Sencha – jak feniks z popiołów
W przeciwieństwie do Feniksa, którego umieściliśmy na puszce, nasza herbata naprawdę istnieje.
Chcielibyśmy jednak, aby stała się ona symbolem odradzania. Tak samo jak ten mityczny ptak, symbol Słońca i wiecznego odradzania się życia. Niech nasza China Sencha będzie dla Was tym samym.
Jej jasnozielony napar niech będzie jak woda życia, jak esencja natury, która w najtrudniejszych momentach przynosi nam ukojenie i spokój.
Relaks i wytchnienie na wyciągnięcie ręki.
Jej delikatny smak, z subtelnymi – niczym poranne słońce – nutami słodyczy i świeżości, to zwieńczenie i uhonorowanie każdego dnia.
Dostrzeżcie w niej bogactwo i piękno chińskiej spuścizny.
China Sencha to naprawdę wyjątkowa herbata.
Jeśli lubisz wiedzieć więcej, czyli ciekawostki dla koneserów:
Sekret niezwykłego smaku chińskiej senchy leży w jej prostocie.
Proces jej powstawania to tak naprawdę tylko - lub aż - trzy etapy.
- Najpierw zbiory. Najcenniejsza jest oczywiście ta zbierana wiosną. Ale zbiory odbywają się też w innych porach roku. Czasami nawet 4 razy, w zależności od regionu.
- Liście poddaje się działaniu gorącej pary.
- A następnie suszy się je gorącym powietrzem, po czym zwija się tak, aby uzyskać odpowiedni kształt.
Jest jeszcze jedna, najważniejsza rzecz. Liście senchy nie mogą leżakować, aby się nie utlenić. Ma to bardzo duże znaczenie dla smaku herbaty, ale również dla jej koloru.
Jeśli lubisz opowieści o herbacie:
W pewnym małym miasteczku istnieje herbaciarnia.
Pewnego dnia, w skromne progi osławionej herbaciarni, zawitał staruszek. Wszedł po cichu, z miną dość tajemniczą, ale za to ze wzrokiem dość bystrym i odważnym. Zapytał właścicieli, czy nie przelatywał tamtędy feniks. Ci, choć lekko skonfundowani, odpowiedzieli z całą powagą, że nie. Taka przecież była prawda, ale jak się miało później okazać, niekoniecznie.
Staruszek zapytał, czy sam mógłby się rozejrzeć i sprawdzić, czy rzeczywiście, czy aby na pewno i że będzie wtedy spokojniejszy. Właściciele zgodzili się, pokazując szerokim gestem, że oczywiście i z uśmiechem udostępnili swoją przestrzeń staruszkowi. Zapracowani, nie zwracali nawet na niego szczególnej uwagi.
Kątem oka dostrzegli jednak, że chodził i lekko poruszał nosem, jakby chciał wywąchać feniksa, a nie dostrzec go wśród regałów z dziesiątkami herbacianych puszek. Po chwili stwierdził, że feniks tu był, ale chyba odleciał już dalej i że w takim razie on również już sobie pójdzie.
Właściciele grzecznie go pożegnali. Trochę rozbawieni całą tą dziwną sytuacją wrócili do pracy. I wtedy dostrzegli, że na ladzie leży spory karton, a na nim koperta z napisem: Dla Agnieszki i Piotra. Domyślili się, że to „zguba” staruszka, choć dziwili się skąd znał ich imiona i kiedy ją tam położył.
Zdziwienie szybko zastąpiła ciekawość.
Najpierw otworzyli list, w którym było napisane:
„Macie dobre serca. Nie przegoniliście mnie ze swojego sklepu, pozwoliliście szukać mi czegoś, czego pewnie nigdy nie odnajdę. Dlatego zostawiam Wam pudło herbaty z mojego chińskiego ogrodu. Stwórzcie z niej coś, co będzie symbolizowało feniksa, którego szukam od kilku tysięcy lat.”
Cóż było robić? Stworzyliśmy China Sencha i wciąż czekamy na staruszka, kiedy znowu wpadnie z wizytą.
