Darjeeling - szampan wśród herbat
Liściasta czarna herbata z górskiego, spowitego mgłą regionu Darjeeling w Indiach, o unikalnym smaku uwarunkowanym sporymi opadami deszczu, składem chemicznym gleby bogatej w minerały, wysokością, na której położone są ogrody i rzadko spotykaną różnicą panujących tam temperatur. Jest to herbata produkowana z ogromnym ludzkim wysiłkiem – 20000 zebranych ręcznie pędów z krzewów rosnących na wzgórzach składa się na 1 kg herbaty. Jeden krzew herbaciany daje rocznie 50 - 100 gramów gotowej herbaty Darjeeling.
Darjeeling SFTGFOP1 - Piag Tea w ręcznie oklejanej puszce
Kompozycja: 100% liści czarnej herbaty
Smak: Często opisywany, jako kwiatowy, owocowy, muszkatołowy, z delikatną cierpkością. Niektórzy określają go jako świeży, kwiatowy, z nutami miodu, brzoskwini lub winogron.
Zdrowie: Czarna herbata ma wiele prozdrowotnych właściwości. Dzięki zawartości teiny pobudza i poprawia koncentrację. Jest bogata w antyoksydanty, które pomagają chronić organizm przed wolnymi rodnikami i redukują ryzyko chorób przewlekłych.
Opakowanie: Herbata Darjeeling od Piag Tea zapakowana jest w elegancką puszkę, która ozdobi każdą kuchnię. Wspaniały design autorstwa ilustratorki i projektantki - Katarzyny Korzeniowskiej. Każda puszka oklejana i pakowana jest ręcznie. Wszystko, co robimy - robimy z miłością.
Darjeeling SFTGFOP1
Skoro mędrcy tego świata orzekli, że Darjeeling to szampan wśród herbat, nie pozostaje nam nic innego, jak celebrować filiżanką tej herbaty wspaniałe chwile.
Z drugiej jednak strony, dlaczego mielibyśmy tylko od święta rozpieszczać nasze kubki smakowe? Dlaczego nie wolno nam świętować każdego dnia? Wszak na tym właśnie ma polegać życie. Na dostrzeganiu piękna w dniu codziennym, w drobnych rzeczach i prostych gestach. I tę drogę obierzmy!
Pozwólcie, że posłużymy się cytatem z Mistrza Stachury, z „Siekierezady”:
„Położyłem się wieczorem i obudziłem się rano. Przecież to jest jedno z najpiękniejszych zdań świata, to jest olśniewające, to jest snop światła w same oczy, w same usta. Jak mogłem tego przedtem nie zauważyć? Ile razy wypowiedziałem to zwyczajne proste zdanie, nie zdając sobie sprawy, nie wiedząc, ślepy, że to jest przecież cud, opisanie cudu.”
Niech ten zachwyt nad codziennością nie opuszcza Was nigdy.
Celebrujcie codzienność wraz z Darjeeling!
Jeśli lubisz wiedzieć więcej, czyli ciekawostki dla koneserów:
Herbata Darjeeling wywodzi się z indyjskiego regionu o tej samej nazwie, położonego u podnóży Himalajów. Darjeeling znajduje się na dużej wysokości (od 600 do 2000 metrów n.p.m.), w otoczeniu Himalajów, a gleba w regionie jest również bogata w składniki odżywcze, co sprzyja wzrostowi krzewów herbacianych. Chłodny, mroźny klimat i obfite opady deszczu tworzą idealne warunki dla rozwoju krzewów herbacianych.
Darjeeling jest jedną z najdroższych herbat na świecie. Słynie z wyjątkowego smaku i aromatu, przez co często nazywana jest "szampanem wśród herbat". Jej niepowtarzalne cechy wynikają z kilku czynników:
- · Różnorodność odmian: W Darjeeling uprawia się głównie odmianę hybrydową Camellia sinensis var. sinensis x assamica, choć występują też inne. Różne odmiany dają różne profile smakowe.
- · Tradycyjne metody uprawy: Plantacje herbaty w Darjeeling są często małe i prowadzone w sposób zrównoważony. Liście zbierane są ręcznie, często kilkukrotnie w ciągu roku, dzięki czemu powstają herbaty najwyższej jakości.
- · Delikatna obróbka: Proces więdnięcia, utleniania i suszenia liści herbaty w Darjeeling jest starannie kontrolowany, aby zachować ich delikatny charakter i wyjątkowy aromat.
- · Smak i aromat: Charakterystyka Darjeeling zależy od zbioru (najważniejsze: First Flush, Second Flush i Autumn Flush) i odmiany.
Oznaczenie SFTGFOP1, które widnieje na opakowaniu, jest skrótem od “Super Fine Tippy Golden Flowery Orange Pekoe One”. Ale co to tak naprawdę oznacza?
- · SFTG: Super Fine Tippy Golden - wysokiej jakości, złociste pączki.
- · FOP: Flowery Orange Pekoe - drobne, zwinięte liście.
- · 1: Indywidualne oznaczenie, zazwyczaj najwyższej jakości, wskazujące na ręcznie zbierane i wyselekcjonowane listki.
Jeśli lubisz opowieści o herbacie:
Nauka i herbata
Skoro zdobyliśmy już sporą dawkę wiedzy, to może jeszcze ciut? Wiecie, że Einstein bardzo lubić pić czarną, bardzo mocną herbatę? Tak właśnie było. A czy wiecie, że ten wspaniały naukowiec, nawet podczas picia herbaty przeprowadzał badania? Naukowcem się nie bywa, naukowcem się jest.
Słynny fizyk jest autorem teorii, a raczej metody zwanej „paradoksem herbacianych fusów”.
Podczas mieszania herbaty, zauważył, że fusy zamiast - zgodnie z siłą odśrodkową - wędrować w kierunku jej ścianek, układają się po środku filiżanki. Doszedł tym samym do wniosku, że zamieszana herbata krąży wokół szklanki, pokonując siły tarcia o ścianki i o dno. Tam, gdzie ścianki łączyły się z dnem, tarcie było największe i ciecz krążyła wolniej. Zmniejszająca się prędkość jest równoznaczna z malejącą siłą odśrodkową i malejącym ciśnieniem. Dlatego też, ciecz zaczyna opadać po ściankach naczynia, a unosi się w jego centrum. Wskutek tego ruchu wirowego - fusy pozostają dokładnie w centrum filiżanki.
Czy myśleliście kiedykolwiek, że przy zwykłym piciu herbaty można myśleć o takich rzeczach?
Herbata wyczynia z nami niestworzone wprost rzeczy!
